Dom czy duże mieszkanie – oto jest pytanie

Naturalne dążenie do komfortu i poprawy jakości życia oraz zmieniające się potrzeby sprawiły,
że coraz częściej decydujemy się na zakup dużego mieszkania. Praca zdalna, w sposób szczególny wywołała potrzebę wydzielenia prywatnych przestrzeni dla każdego członka rodziny.

 

Wszyscy zadajemy sobie pytanie jak będzie „po pandemii”. Jak będzie „w ogóle”, jak będzie wyglądał rynek pracy, czy i jak będziemy podróżować i wypoczywać. Do nas najczęściej trafia pytanie, dotyczące zmian na rynku nieruchomości. Wielu odpowiedzi nie znamy, a poszukujemy ich raczej krótkoterminowo. Jedno jednak jest pewne: po doświadczeniu  lock down’u i pracy zdalnej, większość z nas chętnie powiększyłaby swoją przestrzeń życiową. Tym bardziej, że zgodnie z badaniami z 2019 roku jesteśmy jako kraj na szarym końcu w Europie pod względem powierzchni mieszkalnej przypadającej na 1 osobę.  Dla każdego, „powiększenie” oznacza coś  innego. Jak wskazują obserwacje rynkowe, w okresie ograniczenia swobodnego poruszania się liczba zapytań dotyczących działek rekreacyjnych wzrosła kilkakrotnie. Indeks popularności hasła w wyszukiwarce google ze zwyczajowej wartości ok. 20 skoczył na rekordowy poziom równy 100! Tzw. ogródek pracowniczy czy działka zaczęły być postrzegane jako doskonały „dodatek” powiększający obecną przestrzeń życiową bez konieczności zmiany organizacji życia codziennego.

 

Komfort życia na zawsze

Niektórzy zaczęli rozmyślać nad zmianą bardziej zasadniczą, rozważając zmianę mieszkania na nieduży dom  lub duże, większe od obecnego, mieszkanie. Oferta domów jest dość obszerna. Średnia powierzchnia nowego domu jednorodzinnego to, zgodnie z danymi GUS, prawie 144 m2.  Wygodna przestrzeń nawet dla większej rodziny  plus wymarzony ogródek. Jeśli jednak chcemy pozostać
w racjonalnym budżecie i w ramach własnej zdolności kredytowej, to kupno takiego domu oznacza wyprowadzkę w rejony podmiejskie. Konsekwencje takiej decyzji to często większa odległość
od centrum miasta, miejsca pracy, szkół i przedszkoli. Często – utrudniony korkami powrót do domu. No chyba, że zakładamy pracę zdalną jako rozwiązanie długotrwałe i pokochaliśmy życie w zaciszu społecznego dystansu, wówczas podmiejski domek może być rozwiązaniem idealnym.

Optymistom i tym spragnionym społecznego życia i jednocześnie przestrzennego komfortu polecamy duże mieszkania w centrum. Ponieważ zwykle sprzedają się dłużej, na rynku mamy całkiem bogatą ofertę takich mieszkań w nowych budynkach i w doskonałych lokalizacjach w Gdańsku. Przykładowo, apartamentowiec Riverfront w samym centrum Gdańska, proponuje mieszkania od 80m2  w cenach od 8 700 zł/m2. Na stronie znaleźć www.domhouse.pl można aż 96 ofert mieszkań powyżej 80 m2 zarówno z rynku pierwotnego, jak i wtórnego.

A że banki  dostosowały się do pracy zdalnej i powoli „uwalniają” dostępność kredytów hipotecznych, możliwość zakupu staje się bardziej realna. I nawet jeśli już za kilka miesięcy wszystkie pandemiczne ograniczenia pójdą w zapomnienie, to duże mieszkanie podniesie komfort życia za zawsze.

Dodaj komentarz